środa, 30 listopada 2011

Po co ja w ogóle bloguje?

Witajcie drodzy czytelnicy.

Ostatnio mąż mnie zapytał, po co ja właściwie bloguję. Na początku w ogóle nie przejęłam
się tym pytaniem, ale potem poświęciłam temu trochę więcej czasu i sama zaczęłam się zastanawiać po co to robię..





Uzewnętrzniam się wirtualnie, jest to bardzo przyjemne, ale jaki w tym cel?






Czy kogoś mogą obchodzić w ogóle moje przemyślenia?

Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłam, że zdecydowanie jest w tym wszystkim cel i wiele ludzi lubi
czytać co mi chodzi po głowie, a jeśli nie to, to doceniają moje przepisy :)

Czasami mam takie uczucie, że nie mam się komu wygadać, i wtedy uciekam do moich przyjaciół z sieci.

 Zawsze znajdę kogoś, kto ze mną porozmawia, wysłucha, doradzi. Bardzo mi się to podoba, jest to świetne uczucie wiedzieć, że po drugiej stronie monitora zawsze siedzi ktoś, kto mi pomoże.

Kiedyś byłam bardzo sceptyczna jeżeli chodzi o to całe blogowanie, ale jak już raz spróbowałam to już czuję się powoli od tego uzależniona. Mam mnóstwo blogów:)

Więc po co bloguję?

 Po to by dzielić się moją wiedzą i moimi przemyśleniami ze wszystkimi których to interesuje,
oraz by poznać wielu nowych wartościowych ludzi, nowych przyjaciół :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz